Czesanie psa jest podstawową i najważniejszą czynnością

wykonywaną przed przystąpieniem do jakichkolwiek dalszych zabiegów pielęgnacyjnych takich jak np. kąpiel psa.

Tak jak i ludzie, pieski potrzebują regularnego czesania. Właściciele czworonogów powinni wykonywać tę czynność 3-4 razy w tygodniu a nawet codziennie. Poświęcając na to za każdym razem kilkanaście minut.

Wystarczy naprawdę niewiele, prócz systematyczności aby wyeliminować skołtunioną czy sfilcowaną sierść. Co oczywiście zaowocuje dobrym samopoczuciem zwierzaka oraz jego skóry. Tym samym przyzwyczajamy pieska również do zabiegów w salonie groomerskim.

Oczywiście każdy groomer rozczesuje starannie sierść, mając na uwadze dobro zwierzęcia. Starając się wykonać tę czynność jak najbardziej delikatnie. Jednak nic nie zastąpi regularnego czesania sierści przez właściciela.

Odbije się to pozytywnie nie tylko na bardzo dobrym stanie sierści.  Także zapobiegnie niepotrzebnym infekcjom i utrzyma odpowiednią wentylację skóry. Ponadto wizyty u groomera będą krótsze oraz przyjemniejsze dla samego czworonoga.

Unikniemy bardzo długiego i mało komfortowego zabiegu jakim jest rozczesywanie skołtunionej sierści. Niepotrzebnej jej utraty a tym samym zyskamy psa z piękną i zdrową okrywą.

W przypadku trudności w rozczesaniu splątanej sierści możemy skorzystać z dostępnych preparatów. Ułatwiających rozczesywanie, z takich też w razie potrzeby korzystamy w salonie.

Po dokładnym rozczesaniu przechodzimy do kąpieli. W przypadku ras długowłosych pamiętajmy o uważnym myciu. Aby nie szorować sierści a raczej starać się ją ugniatać. To wszystko po to aby niepotrzebnie jej nie splątać. Po tak starannym, wcześniejszym zabiegu.

Ważnym elementem jest również już po kąpieli, sposób suszenia. Wydawałoby się, że jest to bardzo prosta czynność. Gdzie należy zwracać uwagę w zasadzie na temperaturę powietrza, otóż nie.

Ważny jest sposób w jaki suszymy sierść. W przypadku ras długowłosych suszymy sierść zgodnie z jej kierunkiem wzrostu aby niepotrzebnie jej nie skołtunić. Przy dosuszaniu ponownie szczotkujemy sierść aby doczesać powstałe w wyniku kąpieli czy suszenia drobne splątania.

Taki piękny, rozczesany i suchy pies jest gotowy do dalszych zabiegów.